wtorek, 19 stycznia 2010

Hokej czy zapasy?

Kolebką hokeja na lodzie, jak wiadomo, jest Kanada. A w szczególności Montreal - odpowiedzialny za jego współczesny wygląd. Ale nie o grze będę pisała! A o czymś, czego nie ma w polskim hokeju.


Zawodnicy ligi kanadyjskiej... leją się tu na maksa! Gdy dochodzi do starcia pomiędzy graczami na lodzie... kibice zacierają ręce! A sędziowie... asystują! Wszyscy czekają na więcej, krzyczą, prowokują. Coś niesamowitego! Jak pierwszy raz oglądałam mecz Montreal Canadiens byłam w szoku, że nikt nie reaguje. Uświadomili mnie, że to tutaj legalne! To znaczy, nie jest to prawo pisane, bo wg zasad hokeja gra powinna być przerwana, a zawodnik ukarany i wyrzucony z lodowiska (tak jest w Europie:)). A tutaj?! zobaczcie sami:
Leją się
Ok. Specjalnie dla miłośników soczystej rozróby jeszcze 4 minuty krwi, potu i łez (bez łez:))! Osoby wrażliwe proszę o nie klikanie. Mamę też. :)
Leją się dawaaaaaj!
Czyli odrzucamy kije, ściągamy rękawice i boksujemy. Kilka sportów w jednym. W styczniu 2009 jeden z graczy ligi Ontario poniósł śmierć w wyniku walki podczas meczu i obrażeń głowy wywołanych upadkiem na lód (jego kask spadł podczas walki). Oczywiście ciągle toczą się tu debaty publiczne czy walki powinny być w hokeju dozwolone, czy też nie. NHL (National Hockey League) nie wypowiada się w kwestii jakichkolwiek ograniczeń, a po ostatnim wypadku podkreśla, że wzmaga kontrolę nad obowiązkiem noszenia kasków podczas walk. Natomiast fani w większości opowiadają się za pozostaniem przy obecnym stanie rzeczy. Choć pojawia się też wiele głosów przeciw. A w statystykach zdecydowanie tendencja wzrostowa:

No i muszę wspomnieć o Polakach !
Krzysztof Oliwa - w czołówce rekordzistów walk w hokeju na lodzie wg rankingu NHL. Przydomek "The Polish Hammer", 31 walk w sezonie 2003-2004. Jedyny Polak, który zdobył Puchar Stanleya. Niestety po zakończeniu kariery, Polish Hammer, jak na bohatera, zachował się niechlubnie. W 2007 kijem hokejowym zaatakował swoją dziewczynę. Skończyła ze złamanym nosem, śladami po duszeniu, siniakami na plecach, rękach, żebrach. Groziło mu za to do 5-ciu lat więzienia, ale żadne źródła nie donoszą, aby miał odsiedzieć wyrok. Co ciekawe, polskie źródła w ogóle niechętnie piszą o tej sprawie. Nawet Wikipedia nie wspomina ani słowem. Jest za to o jego udziale w promocji hokeja wśród dzieci i patronacie Turnieju Wschodzących Gwiazd dla żaków.
Mike Komisarek - zawodnik polskiego pochodzenia, urodzony w NY, ma 28 lat. Od 2001 związany z Montreal Canadiens, w 2009 podpisał kontakt z Toronto Maple Leafs. Rok temu po raz pierwszy wystąpił w Montrealu w prestiżowym NHL All-Stars Game. Również słynny z bójek, tym razem tylko tych na lodzie, wygranych.
Musiał być jakiś pozytywny akcent na koniec. Nie wiem czy to był pozytywny akcent ? :]
No, i wyszedł mi jakiś taki brutalny ten tekst... nasycony przemocą, pesymizmem i w ogóle ... Przepraszam jeśli kogoś zasmuciłam! Chyba odzwierciedla to mój mało radosny stan duszy dzisiaj. Nie, nie, proszę się nie martwić... To tylko moje sny... przypominają ostatnio filmy typu CSI ... ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz